Mimo rozczarowania brakiem sequela Alice Madness Returns, fani gry nie tracą nadziei. Reżyser, American McGee, niedawno zareagował na artykuł podkreślający zaangażowanie fanów i przekazał piłkę ponownie w ręce EA.
Zdaniem McGee, EA odrzuciło sequela w zeszłym roku, odmawiając finansowania gry dla pojedynczego gracza lub zezwalania na sprzedaż licencji innej firmie deweloperskiej. Niemniej, McGee pozostaje pełen nadziei, że EA może zmienić swoje zdanie w przyszłości.
Oryginalne Alice Madness Returns, wydane w 2011 roku, nie odniosło wielkiego sukcesu komercyjnego i spotkało się z mieszana reakcją krytyków. Niemniej, wielu fanów zachwyciła mroczna wersja opowieści Lewisa Carrolla „Alicja w Krainie Czarów” oraz oszałamiająca oprawa wizualna.
Alice Asylum, proponowany sequel, był wynikiem lat pracy McGee. Stworzono 414-stronicowy „design bible” z oryginalną sztuką, koncepcjami projektowania gry i szczegółami narracyjnymi. Niestety, sequela nigdy nie zrealizowano, ale „design bible” jest dostępny dla fanów do pobrania i poznania wczesnych etapów rozwoju.
McGee wyraził wdzięczność społeczności za wsparcie i oświadczył, że jego udział w projekcie jest zakończony. Mimo to, ma nadzieję, że EA w końcu zobaczy potencjał sequela i uczyni go rzeczywistością.
W międzyczasie fani mogą wciąż cieszyć się grą Alice Madness Returns w obniżonej cenie podczas letniej wyprzedaży na platformie Steam. Gra obecnie jest przeceniona o 85%, co czyni ją przystępną opcją dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji jej doświadczyć.
Mimo niepewnej przyszłości serii Alice, nadchodzi wiele innych ekscytujących gier fabularnych i nadchodzących gier na komputery osobiste. Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, recenzjami i przewodnikami dotyczącymi gier na komputery osobiste, śledząc nas na Google News lub sprawdzając nasz PCGN deals tracker po świetne okazje.