Tom Misch
Gigant technologiczny Sony podjął istotny krok w świat kryptowalut, przejmując giełdę aktywów cyfrowych Whalefin. Giełda, wcześniej należąca do pożyczkodawcy kryptowalut Amber Group, została zakupiona przez spółkę zależną Sony, Quetta Web w zeszłym roku, chociaż szczegóły finansowe transakcji nie zostały ujawnione.
To ogłoszenie oznacza oficjalne wejście Sony na polę giełd kryptowalut, umacniając jego pozycję jako jednego z największych przedsiębiorstw w Japonii. Z rynkową wartością ponad 100 miliardów dolarów, różnorodne działalności Sony obejmują gry, muzykę i aparaty fotograficzne, co czyni jego ekspansję na rynek kryptowalut naturalnym procesem.
Sony planuje ponowne uruchomienie giełdy kryptowalut w niedalekiej przyszłości wraz z wprowadzeniem nowej aplikacji. Ten ruch sugeruje, że firma stojąca za popularną konsolą do gier PlayStation poszerza swoje działania w przestrzeń kryptowalut, co świadczy o jej rozpoznaniu rosnącego znaczenia i potencjału aktywów cyfrowych.
Co więcej, ta akwizycja podkreśla wcześniejsze zaangażowanie Sony w technologie Web3 poprzez partnerstwa i inwestycje. Warto zauważyć, że firma współpracowała z siecią Astar w ramach programu inkubacyjnego oraz złożyła wnioski patentowe dotyczące transferu niemających charakteru pieniężnego tokenów NFT między różnymi grami i konsolami.
W podobnym duchu, Metaplanet, spółka notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Tokio, niedawno ujawniła swoją najnowszą akwizycję bitcoina. Ze skupieniem na technologii i finansach, firmą z siedzibą w Tokio zakupiła 20 195 BTC, stając się jednym z największych korporacyjnych posiadaczy tej waluty. Ten ruch podkreśla rosnące zainteresowanie i akceptację walut cyfrowych przez tradycyjne firmy.
Wraz z zaangażowaniem Sony i Metaplanet w świat kryptowalut, jasne staje się, że ci liderzy branży rozpoznają ogromny potencjał i wartość, jaką niosą ze sobą aktywa cyfrowe. Wraz z ponownym uruchomieniem Whalefin i akwizycjami bitcoina, obie firmy wytyczają swoją ścieżkę w ewoluującym krajobrazie finansów cyfrowych.
