Czy Windows 11 staje się reklamową platformą?
Windows 11 nieustannie zmagają się z kontrowersjami od momentu premiery prawie trzy lata temu. Niestety, najnowsze wersje systemu w programie Windows Insider sugerują, że Microsoft zamierza wprowadzić kolejne niechciane zmiany, w tym więcej reklam.
Windows 11 jest praktycznie niezbędny dla większości graczy, którzy starają się stworzyć najlepszy możliwy komputer do gier. Niemniej jednak, warto docenić funkcje takie jak Auto HDR i DirectStorage, które ułatwiają przełknięcie kilku niedogodności, takich jak obowiązkowe konto Microsoft.
Niestety, najnowsze aktualizacje systemu Windows 11 rozczarowały graczy, ponieważ Microsoft skupia się na innych funkcjach, takich jak Copilot. Potencjalne nowe funkcje, takie jak alternatywa dla DLSS, prawdopodobnie zostaną wprowadzone, jednak wydaje się, że będą one wiązały się ze wzrostem reklam.
Podczas analizy ostatniej wersji programu Windows Insider, PhantomOfEarth podzielił się niepokojącymi odkryciami. W swoim poście zaprezentował zrzuty ekranu Menu Start, na których można zobaczyć „Promoted” miejsce dla aplikacji (innymi słowy, reklamy).
Microsoft i producenci systemów już korzystają z tej metody w sekcji „Przypięte” w Menu Start, gdzie znajdują się skróty do aplikacji, które nie są jeszcze zainstalowane na komputerze. Jednak pojawienie się reklam również w sekcji „Polecane” to nowość. Na szczęście aplikacje te mają teraz wyraźny baner, co pozwala uniknąć wprowadzania w błąd użytkowników i przenoszenia ich do Sklepu Microsoft.
Na szczęście te reklamy można łatwo usunąć w ustawieniach personalizacji Menu Start. Niemniej jednak, nikt nie ucieszy się z dodatkowych kroków, które należy podjąć, aby system działał na korzyść użytkownika, a nie reklamodawców.
Na razie reklamy te są obecne wyłącznie w wersjach programu Windows Insider, ale wkrótce mogą stać się częścią aktualizacji systemu. Może zobaczymy je w Windows 12, którego premiera jest przypuszczalnie planowana na późniejszy termin tego roku.
Osobiście, trzymam kciuki za pełne wsparcie ze strony Valva dla SteamOS 3 na komputerach, co mogłoby stanowić przyjazną alternatywę dla Windowsa. Jednakże, wydaje się, że wcześniej zobaczymy pojawienie się Steam Deck 2.
Windows 11 to system operacyjny, który od premiery budzi wiele kontrowersji. Według najnowszych informacji dostępnych w programie Windows Insider, Microsoft planuje wprowadzić kolejne zmiany, które niekoniecznie spodobają się użytkownikom, w tym więcej reklam.
Windows 11 jest wyjątkowo ważny dla większości graczy, którzy chcą mieć komputer optymalnie przystosowany do gier. Warto jednak docenić takie funkcje jak Auto HDR i DirectStorage, które ułatwiają korzystanie z systemu, mimo niektórych niedogodności, jak na przykład konieczność posiadania konta Microsoft.
Niestety, ostatnie aktualizacje Windows 11 nie przypadły do gustu graczom, ponieważ Microsoft skupia się na innych funkcjach, na przykład na Copilot. Potencjalne nowe funkcje, takie jak alternatywa dla DLSS, prawdopodobnie zostaną wprowadzone, ale niestety wiąże się to też z większą liczbą reklam.
Analizując najnowszą wersję programu Windows Insider, PhantomOfEarth zauważył coś niepokojącego. Na zrzutach ekranu z Menu Start można zobaczyć miejsce oznaczone jako „Promowane” dla aplikacji, czyli reklamy.
Microsoft i producenci systemów już korzystają z tej metody w sekcji „Przypięte” w Menu Start, gdzie są skróty do aplikacji, które nie są jeszcze zainstalowane na komputerze. Jednak teraz reklamy mogą pojawić się również w sekcji „Polecane”. Na szczęście reklamy mają teraz wyraźny baner, co pozwala użytkownikom uważać na to i uniknąć wprowadzenia w błąd oraz przeniesienia ich do Sklepu Microsoft.
Na szczęście te reklamy można łatwo usunąć w ustawieniach personalizacji Menu Start. Niemniej jednak, pewnie nikt nie ucieszy się z dodatkowych kroków, które należy podjąć, aby system działał na korzyść użytkownika, a nie reklamodawców.
Na razie reklamy pojawiły się tylko w programie Windows Insider, ale wkrótce mogą stać się częścią aktualizacji systemu. Może ujrzymy je w Windows 12, którego premiera prawdopodobnie jest planowana na późniejszy termin tego roku.
Osobiście, miejmy nadzieję, że Valva w pełni wesprze SteamOS 3 na komputerach, co mogłoby stanowić przyjazną alternatywę dla Windowsa. Wygląda jednak na to, że wcześniej ujrzymy Steam Deck 2.
Zapraszamy do przeczytania więcej na ten temat na stronie głównej: link
The source of the article is from the blog tvbzorg.com