Battlemage: Czy nowa generacja kart graficznych Intel Arc jest zagrożona?
Nowe informacje sugerują, że karty graficzne Intel Arc z serii Battlemage mogą nie mieć nic do zaoferowania poza dolnym segmentem rynku. Według plotek z kręgu informatorów, przewidywana średniozaawansowana karta graficzna drugiej generacji, nosząca nazwę kodową G10, jest zagrożona anulowaniem. Najnowsze doniesienia pochodzą z materii RGT (RedGamingTech), zalinkowanej w jednym z filmów na platformie YouTube.
Główna informacja, jaką przekazuje RGT, jest rozczarowująca – istnieje „bardzo realna szansa”, że wcześniej przewidywana karta graficzna klasy rozrywkowej, wyposażona w 56 rdzeni Xe, znana jako G10, o zbliżonej wydajności do obecnej karty RTX 4070 Ti, nie zostanie wypuszczona na rynek. Jednak decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta przez firmę Intel.
Co może skłonić do anulowania karty G10? Raczej nie jest to związane z problemami sprzętowymi czy technicznymi związanymi z realizacją projektu, ale z kwestiami finansowymi. Istnieje strach, że średniozaawansowana karta graficzna może nie przynieść wystarczających zysków.
Warto podkreślić, że obecnie jest to tylko możliwość – Intel nadal może zdecydować się na wypuszczenie tej karty graficznej. Alternatywnie, firma może zaryzykować i albo opóźnić wprowadzenie G10 na rynek, albo uruchomić go w bardzo ograniczonym wolumenie produkcji, co w pewnym stopniu złagodziłoby obawy finansowe, jako rodzaj kompromisu.
Jeśli ostatecznie nie zostanie wydane G10 z 56 rdzeniami Xe, to jakie alternatywy proponuje Battlemage? Według źródeł RGT, bardziej skromna wersja zostanie wyposażona w 40 rdzeni Xe, więc dobra wiadomość jest taka, że opcja ta pozostaje na wyciągnięcie ręki. Jednak czy będzie to karta graficzna klasy rozrywkowej? Niestety, nie, będzie to raczej niższy segment (prawdopodobnie dostępna pod koniec 2024 roku, gdy na rynku pojawią się GPU AMD RDNA 4 i Nvidia Blackwell lub tuż przed nimi).
Innym pozytywnym wieścią jest to, że G10, jeśli zostanie wydane, będzie miało wyższe taktowania niż wcześniej przewidywano, a także specjalny rodzaj pamięci podręcznej o nazwie 'Adamantine’, która przyspieszy działanie karty. Karta graficzna z 40 rdzeniami Xe nie będzie posiadać tej pamięci 'Adamantine’, jednakże ciekawostką jest, że ta pamięć była pierwotnie przewidywana dla procesorów Meteor Lake, ale ostatecznie nie została zastosowana.
Analiza: Tańce z plotkami
Mamy tutaj wiele informacji do przetrawienia, główny wniosek jest jednak taki, że karta graficzna G10 wciąż nie jest martwa – istnieją jednak duże znaki zapytania. To niezbyt dobra wiadomość dla osób oczekujących więcej od Battlemage niż tylko niższe oferty, ale nadzieja wciąż pozostaje. Warto pamiętać, że to tylko plotka.
Podążaliśmy wcześniej ścieżką pełną zakrętów, podążając za plotkami dotyczącymi Intel Arc. Początkowo mieliśmy spodziewać się, że Battlemage będzie na tyle wydajne, by konkurować z GPU firmy Nvidia Lovelace, a w powyższym materiale na YouTube, RGT wspomina nawet o wersji z 80 rdzeniami Xe, która jednak została porzucona.
Następnie dowiedzieliśmy się, że Battlemage będzie oferował tylko karty graficzne niższej klasy, by kilka dni później usłyszeć o możliwej wersji G10 w wyższym segmencie średniozaawansowanym. Wydaje się, że teraz powracamy do niższej klasy – lub przynajmniej takie jest aktualne założenie.
Jednak nawet jeśli najwyższą ofertą od Intel Battlemage zostanie karta z 40 rdzeniami Xe, to wciąż może to mieć duże znaczenie na rynku GPU, jeśli będzie miała atrakcyjną cenę. Przyznać trzeba, że w obecnej sytuacji najbardziej potrzebujemy przystępnych cenowo kart graficznych jako konkurencji dla AMD i Nvidii, ponieważ zwłaszcza firma Nvidia zdaje się zapominać o GPU budżetowych. Warto zauważyć, że Intel dzięki temu może skupić się na budowaniu konkurencyjnych kart niższego segmentu, co ostatecznie może okazać się korzystne.
Decyzję o porzuceniu G10 może wpłynąć również fakt, że AMD koncentruje się na segmencie średniej klasy z serią RDNA 4, a te karty mają przewyższać swoją wydajnością produkty Intela. Może to być dla Team Blue trudnym zadaniem, dlatego firma może zrezygnować z całej koncepcji. Być może Intel czeka na dalsze przecieki na temat RDNA 4, aby podjąć ostateczną decyzję dotyczącą G10.
Oczywiście nadal pozostaje dużo miejsca na spekulacje, ale obecnie wygląda na to, że rynkiem GPU nadal rządzi Nvidia w segmencie high-end z Blackwellem, a AMD koncentruje się na średniej klasy produktach, podczas gdy Intel skupia swoje siły na niższych segmentach. Być może jeśli Team Blue będzie w stanie zaproponować atrakcyjne rozwiązania w niższej półce cenowej i kartami zintegrowanymi o wysokiej wydajności w Battlemage, to będzie to wystarczające, aby utrzymać się na rynku do czasu wprowadzenia większych zmian w świecie Celestial (trzeciej generacji GPU od Intela).
Ten artykuł na pewno cię zainteresuje!
Sekcja FAQ na podstawie głównych tematów i informacji przedstawionych w artykule:
1. Co to są karty graficzne Intel Arc z serii Battlemage?
Karty graficzne Intel Arc z serii Battlemage są nowymi produktami od Intel, które mają konkurować z kartami graficznymi innych firm, takich jak Nvidia i AMD.
2. Jakie są najnowsze informacje na temat kart graficznych Intel Arc z serii Battlemage?
Według informatorów istnieje ryzyko, że karta graficzna drugiej generacji o nazwie kodowej G10 może zostać anulowana. Istnieje także możliwość, że Intel zdecyduje się opóźnić wydanie tej karty lub wydać ją w ograniczonym wolumenie produkcji.
3. Dlaczego istnieje ryzyko anulowania karty graficznej G10?
Ryzyko to wynika głównie z obaw finansowych. Istnieje strach, że karta graficzna średniozaawansowana może nie przynieść wystarczających zysków.
4. Czy istnieją alternatywy, jeśli karta G10 zostanie anulowana?
Jeśli karta G10 z 56 rdzeniami Xe nie zostanie wydana, Intel planuje wprowadzić mniej zaawansowaną wersję z 40 rdzeniami Xe. Jednakże ta wersja będzie prawdopodobnie należeć do niższego segmentu rynku.
5. Jakie są szczególne funkcje kart graficznych Intel Arc z serii Battlemage?
Jeśli karta G10 zostanie wydana, będzie miała wyższe taktowania niż oczekiwano. Ponadto, planowane jest zastosowanie specjalnego rodzaju pamięci podręcznej o nazwie 'Adamantine’, która przyspieszy działanie karty.
6. Jakie są konsekwencje anulowania karty graficznej G10 dla rynku GPU?
Anulowanie karty G10 może oznaczać, że Intel skupi się na budowaniu konkurencyjnych kart niższego segmentu rynku. Może to być korzystne dla konsumentów, którzy szukają przystępnych cenowo kart graficznych.
7. Jakie są przewidywane ruchy innych firm na rynku GPU?
Nvidia jest liderem w segmencie high-end z kartą Blackwell, podczas gdy AMD skupia się na średniej klasy produktach. Intel może koncentrować swoje siły na niższych segmentach rynku.
The source of the article is from the blog regiozottegem.be