Tekken 8: Walka o graczy i kontrowersyjny Battle Pass

Tekken 8: Walka o graczy i kontrowersyjny Battle Pass

Tekken 8: Walka o graczy i kontrowersyjny Battle Pass

Tekken 8, kolejna odsłona popularnej gry bijatyk, zakończył fazę miesiąca miodowego. Po bardzo pozytywnym odbiorze w styczniu w momencie premiery, gra powoli zaczyna tracić popularność na Steam. Ocenę gry na platformie zmieniono z „przeważająco pozytywnych” na „mieszane” od czasu wprowadzenia kontrowersyjnego Battle Passa.

„Tekken Fight Pass”, oficjalna nazwa systemu Battle Pass w grze, został wprowadzony 1 kwietnia wraz z dodaniem postaci Eddy’ego Gordona, mistrza capoeiry. System działa podobnie jak w innych grach, takich jak Fortnite, umożliwiając odblokowywanie różnych przedmiotów w grze w określonym czasie, zarówno dla graczy korzystających z darmowej ścieżki, jak i płatnej. Niestety, fani nie podzielają tej radości i wytykają Bandai Namco wykorzystywanie mikrotransakcji, szczególnie że wiele najlepszych nagród dostępne jest tylko dla posiadaczy płatnej ścieżki. Z tej frustracji wynikła lawina negatywnych opinii, które gracze zamieścili na platformie Steam.

Wiele z najnowszych opinii znajdujących się na stronie Steam dotyczących Tekken 8 jest bardzo negatywnych. Jeden z graczy, który spędził w grze ponad 140 godzin, stwierdził, że Bandai Namco „zabija każdy dobry element” w Tekken 8, wprowadzając jednocześnie „korporacyjną chciwość w pełnej krasie”. Inny gracz, który grał zaledwie 20 godzin, określił Battle Pass jako „jeden z najgorszych, jakie widział od dawna”. Osoba trzecia, która spędziła w grze 76 godzin, napisała, że Tekken 8 mógłby być najlepszą częścią serii, gdyby nie „monetyzacja gry za pomocą okropnych nagród w Battle Passie i głupiego sklepu Tekken”.

Krytyczne opinie osiągnęły swoje apogeum w okolicach 5 kwietnia, kiedy to gracze odkryli, że w płatnej ścieżce Battle Passa można nabyć szary-biały bal Unity Engine. Ten niewielki obiekt nic nie robi poza unoszeniem się wokół postaci, co wywołało oburzenie w społeczności. Post użytkownika shizakaLand, który dodał zdjęcie tego balu na Reddicie, zdobył największe zainteresowanie. Wraz z wprowadzeniem Battle Passa wiele osób, pomimo wielu godzin wspaniałej zabawy przy Tekken 8, oburza się na tę nowość.

Redakcja Kotaku próbowała skontaktować się z firmą Bandai Namco w celu uzyskania komentarza.

Trzeba przyznać, że to duża zawód. Sam system rozgrywki Tekken 8, sama mechanika walki, są solidne. Są bardziej przystępne niż w poprzednich częściach serii, co zyskało duże uznanie wśród początkujących graczy. Oczywiście, można zignorować Battle Pass. Ja tak zrobię. Jednakże, decyzje Bandai Namco o wprowadzeniu mikrotransakcji po premierze gry oraz doniesienia o atakach na stronę fanów posiadających modyfikacje, sprawiają wrażenie, że to studio staje przeciwko swoim graczom.

Tekken 8 to kolejna odsłona popularnej gry bijatyk, która pozytywnie została przyjęta przez graczy po premierze w styczniu. Niestety, ostatnio gra traci na popularności na platformie Steam, głównie ze względu na wprowadzenie kontrowersyjnego Battle Passa.

System Battle Pass, zwany w grze „Tekken Fight Pass”, został wprowadzony 1 kwietnia razem z nową postacią Eddy’em Gordonem. Podobnie jak w innych grach, takich jak Fortnite, Battle Pass umożliwia odblokowywanie różnych przedmiotów w określonym czasie, zarówno dla graczy korzystających z darmowej ścieżki, jak i płatnej. Jednakże, fani gry są rozczarowani wykorzystaniem mikrotransakcji i ograniczeniem najlepszych nagród tylko dla płatnych graczy, co spowodowało lawinę negatywnych opinii na platformie Steam.

Opinie graczy na Steam dotyczące Tekken 8 są bardzo negatywne. Jeden z graczy, który spędził ponad 140 godzin w grze, twierdzi, że Bandai Namco „niszczy każdy dobry element” w Tekken 8, wprowadzając jednocześnie „korporacyjną chciwość w pełnej krasie”. Inny gracz, który grał tylko 20 godzin, określił Battle Pass jako „jeden z najgorszych, jakie widział od dawna”. Inną krytyczną opinię wyraził gracz, który spędził 76 godzin w grze, sugerując, że Tekken 8 mógłby być najlepszą częścią serii, gdyby nie mikrotransakcje i kontrowersyjne nagrody w Battle Passie.

Krytyka osiągnęła swoje apogeum, gdy gracze odkryli, że w płatnej ścieżce Battle Passa można nabyć niewielki przedmiot niewielkiej wartości – szary-biały bal Unity Engine, który nie ma żadnej funkcji w grze. Ten fakt wywołał oburzenie w społeczności graczy. Redakcja Kotaku próbowała skontaktować się z Bandai Namco w celu uzyskania komentarza, jednak na razie nie otrzymała odpowiedzi.

Warto podkreślić, że sama rozgrywka i mechanika walki w Tekken 8 są solidne i przystępne dla początkujących graczy. Niektórzy gracze postanawiają zignorować Battle Pass, ale decyzje Bandai Namco dotyczące wprowadzenia mikrotransakcji po premierze gry i doniesienia o atakach na fanów z modyfikacjami sugerują, że studio staje przeciwko swoim graczom.

The source of the article is from the blog guambia.com.uy