Arthur Herring
Wykonawcy gier wideo podjęli decyzję o strajku w sprawie ochrony sztucznej inteligencji (AI). Rozmowy między Screen Actors Guild-American Federation of Television and Radio Artists (SAG-AFTRA) a głównymi studiami gier trwają od prawie dwóch lat bez osiągnięcia porozumienia.
Głównym zmartwieniem wykonawców jest wykorzystanie technologii AI w grach wideo. Bez właściwych regulacji firmy produkcyjne mogłyby szkolić AI w celu replikowania głosów aktorów lub tworzenia cyfrowych wersji ich podobizn bez ich zgody lub uczciwego wynagrodzenia. Stanowi to poważne zagrożenie dla egzystencji wykonawców gier wideo.
Chociaż osiągnięto pewien postęp w negocjacjach dotyczących płac i bezpieczeństwa pracy, regulacja generatywnej AI pozostaje spornym punktem. Negocjatorzy SAG-AFTRA twierdzą, że studia nie były skłonne do zawarcia umowy w tej sprawie.
Producentów gier wideo objętych Umową dotyczącą Mediów Interaktywnych zasmuciła decyzja o strajku, twierdząc, że byli bliscy osiągnięcia korzystnego porozumienia dla obu stron. Zapewniają, że ich oferta obejmuje istotne zabezpieczenia AI, takie jak zgoda i uczciwe wynagrodzenie dla wykonawców. Jednakże związek uważa, że te zabezpieczenia są niewystarczające, aby chronić prawa wykonawców.
Ten strajk stanowi zagrożenie nie tylko dla aktorów, ale dla całej branży rozrywkowej. Obawy dotyczące AI były również siłą napędową poprzednich strajków, takich jak strajk w telewizji i filmie, który trwał 118 dni. Wykonawcy rozumieją potencjalny wpływ na swoje kariery i są przygotowani na długotrwałe działania, jeśli to konieczne.
W miarę trwania negocjacji, pozostaje zobaczyć, jak studia gier i wykonawcy znajdą wspólny język. Przyszłość wykonywania ról w grach wideo zależy od osiągnięcia równowagi między postępem technologicznym a ochroną praw wykonawców.
