Nieudane wysiłki Sony w zapobieżeniu przejęciu Call of Duty przez Microsoft.

Nieudane wysiłki Sony w zapobieżeniu przejęciu Call of Duty przez Microsoft.

Sony’s Failed Efforts to Prevent Microsoft’s Acquisition of Call of Duty

Obawy dotyczące przyszłości gry Call of Duty na PlayStation wydawały się uzasadnione mniej niż rok temu według Sony. Jednak z zaangażowaniem Microsoftu w przyniesienie swoich gier na PS5 oraz niedawnym przejęciem przez firmę Activision Blizzard, te zmartwienia znacznie się zmniejszyły. Niedawne próby Sony w zapobieżeniu posiadania Call of Duty przez Microsoft wydają się teraz bezskuteczne i wręcz żenujące w retrospekcji.

W lipcu 2023 r. Sony zawarło umowę z Activision, aby zachować serię Call of Duty na PlayStation przez co najmniej dziesięć lat. To porozumienie zostało uznane za porażkę Sony po miesiącach lobbowania przeciwko przejęciu przez Microsoft. Pomimo kampanii Sony, Microsoft przeprowadził zakup 13 października 2023 r.

Co ciekawe, Microsoft nawet zasugerował możliwość wydania gry z serii Halo na PS5, dalsze osłabiając argumenty Sony przeciwko przejęciu. Wysiłki Sony w zatrzymaniu Microsoftu nie tylko były nieskuteczne, ale również szkodliwe dla własnego wizerunku. Firma zdeprecjonowała swoją markę i swoich partnerów, sugerując, że żaden inny deweloper nie mógłby stworzyć konkurencyjnej serii jak Call of Duty.

Wówczas CEO Jim Ryan odegrał znaczącą rolę w próbach Sony, podróżując po świecie, by utrudnić postęp Microsoftu. Wypowiadał wątpliwe stwierdzenia, m.in. twierdząc, że wszyscy deweloperzy jednogłośnie przeciwstawiali się Game Passowi. Sony również odrzuciło oferty od Microsoftu, aby zachować Call of Duty na platformie PlayStation. Do lipca 2023 r. Sony odrzuciło kilka korzystnych ofert od Microsoftu i zdecydowało się na umowę z mniejszą ilością postanowień.

Patrząc wstecz, działania Sony wydają się nieracjonalne i marnotrawne. Obniżali postrzeganą wartość swoich produktów tylko po to, aby zapobiec temu, by Call of Duty stało się wyłącznie na Xboxa. Obawy, że Call of Duty przekonwertuje użytkowników PlayStation na Xbox były nieuzasadnione i mało prawdopodobne.

Zakupu dokonanego, Microsoft będzie dążył do maksymalizacji zysków. Oznacza to potencjalnie więcej premier gier na PS5 w przyszłości. Jednak Sony musi wziąć odpowiedzialność za swoje daremne próby powstrzymania przejęcia. Po dwóch latach marnowania czasu i szkodzeniu marki i planów przyszłościowych, konieczna jest jakaś forma wyjaśnienia i uznania.

Emerytura Jima Ryana i nominacje nowych CEO PlayStation w 2024 r. mogą wskazywać na zmianę w stronę bardziej transparentnego zarządzania. Jednak klienci PlayStation potrzebują zapewnienia, że marka nie zostanie zagrożona w przyszłości.

Z kontrowersji dotyczących prób nieudaremailingowanego Sony w zapobieżeniu Microsoftowi przy przejęciu Call of Duty, powstaje pytanie: Dlaczego Sony odrzuciło korzystne oferty od Microsoft do zachowania tej gry na platformie PlayStation?

Ważnym wyzwaniem dla Sony było próbowanie zapobiec sytuacji, w której Call of Duty stałoby się ekskluzywną grą na Xboxa, obawiając się, że przekona to użytkowników PlayStation do przejścia na Xbox. Jednakże ten strach był bezpodstawny i mało prawdopodobny.

Jedną z istotnych kontrowersji związanych z tym tematem jest szkoda dla marki i reputacji Sony spowodowane próbami zatrzymania przejęcia. Sony zdeprecjonowało swoje własne produkty i sugerowało, że żaden inny deweloper nie mógłby stworzyć serii równorzędnego Call of Duty.