Niewłaściwe posunięcia w wirtualnej rzeczywistości: zabawna sytuacja, gdy zawodnik krykieta biegnie w niewłaściwym kierunku
W zabawny sposób pewien krykiecista niedawno znalazł się uwięziony w absorbującym świecie wirtualnej rzeczywistości. Całkowicie pochłonięty grą, wykonał cios i na chwilę zapomniał, że tak naprawdę gra w wirtualną grę wideo. Błędnie sądząc, że trafił w prawdziwą piłkę, wybiegł na single, uderzając prosto w innych graczy i zaskoczonych kibiców w barze.
Komiczny incydent został uchwycony na kamerze i udostępniony przez Great Harwood Cricket, którzy postrzegli całą sytuację z przymrużeniem oka podczas przerwy deszczowej. Nagranie szybko stało się wiralowe, zbierając ponad 300 000 wyświetleń w mediach społecznościowych. Kiedy gracz wpadł na krzesła i zaczął siać chaos wokół siebie, zarówno gracze, jak i widzowie wybuchnęli śmiechem na widok tego nieoczekiwanego wypadku.
To nie pierwszy przypadek, kiedy gry wirtualnej rzeczywistości prowadzą do zabawnych konsekwencji w świecie krykieta. Podobny incydent miał miejsce w zeszłym roku, gdy inny gracz został sfilmowany, grając w krykieta VR w biurze klubu rugby Northampton Saints. Po udanym ciosie na miękki odpis, również pomylił grę z rzeczywistością i ruszył na single, rozbijając się o biurka i dostarczając rozrywki obserwatorom.
Nawet w innych dyscyplinach sportowych wirtualna rzeczywistość dostarcza momentów śmiechu i zakłopotania. Mistrz snookera Ronnie O’Sullivan kiedyś znalazł się w podobnej sytuacji, grając w wirtualne bilard. Próbując oprzeć się na wirtualnym stole, stracił równowagę i wylądował na podłodze, co spowodowało uśmiech tych, którzy obserwowali.
Ostatecznie mecz krykieta między Great Harwood a Burnley został odwołany z powodu deszczu, kończąc się bez wyniku. Oba zespoły otrzymały po jednym punkcie w zawodach Lancashire League Twenty20. Pomimo tego, że pogoda zepsuła humor graczom, chwile takie jak wirtualny wypadek przyniosły odrobinę radości i rozrywki w grze.
The source of the article is from the blog lanoticiadigital.com.ar