Plotka o konsoli Xbox sugeruje otwarte środowisko dla wariantów firm trzecich.

Plotka o konsoli Xbox sugeruje otwarte środowisko dla wariantów firm trzecich.

Xbox Rumor Suggests Open Environment for Third-Party Variants

Plotki krążą na temat nadchodzącej konsoli Xbox, sugerując, że będzie ona odbiegać od tradycyjnej formuły stosowanej przez Sony i Nintendo. Według plotki nowy Xbox będzie „urządzeniem referencyjnym”, podobnym do Microsoft Surface Pro, pozwalającym firmom trzecim tworzyć własne warianty konsoli z różnymi funkcjami i punktami cenowymi.

Źródłem tej informacji jest Jez Corden, wiarygodny „insider” w społeczności graczy. Jeśli plotka jest prawdziwa, otwiera to kilka możliwości dla ekosystemu Xboxa. Jedną z nich jest wprowadzenie konsol w różnych punktach cenowych, w tym opcji premium z rozszerzonymi możliwościami renderowania w rozdzielczości 4K 120 FPS, urządzeń przenośnych lub nawet urządzeń łączących systemy Android, Windows i Xbox.

Koncepcja projektu referencyjnego i niestandardowych Xboxów jest istotna z kilku powodów. Mogłaby ona otworzyć wiele możliwości innowacji w ekosystemie Xboxa, podobnie jak Windows osiągnął sukces na rynku komputerów osobistych. Obecnie Windows dominuje na rynku systemów operacyjnych PC, ponieważ Microsoft udostępnił go każdemu producentowi komputerów, co pozwoliło mu na szerokie rozpowszechnienie. Z drugiej strony rygorystyczne podejście Apple’a do macOS ograniczyło jego zasięg.

Z powodu ostatnich trudności konsoli Xbox w ostatnich latach, Microsoft może rozważać przyjęcie podobnego podejścia do Windows przez zezwolenie firmom trzecim na wprowadzenie większej liczby modeli kierujących do różnych segmentów cenowych. Ta strategia już wykazała obiecujące wyniki dzięki sukcesowi tańszego modelu Xbox Series S. Dzięki przyznaniu swobody firmom trzecim, zarówno gracze, jak i Microsoft mogą skorzystać z większej liczby opcji konsolowych.

Mimo że plotkę należy traktować z dystansem, przedstawia ona ekscytującą możliwość dla przyszłości Xboxa. Otwarty ekosystem może stymulować innowacje, poszerzać zasięg rynkowy i ostatecznie dawać więcej wyboru dla graczy. Tylko czas pokaże, czy Microsoft zdecyduje się podążać tą drogą, ale może to stać się przełomem w branży konsolowej.