Pokemon GO Rocznica Sztuka Zdradza Ekscytującą Nową Funkcję

Fani Pokemon GO zostali obdarowani specjalnym ilustrowanym obrazkiem z okazji ósmej rocznicy gry. Jednak to nie tylko rocznica sprawia, że fani są podekscytowani. Ilustracja zawiera ogromnego Wartortle’a, otoczonego fioletowymi chmurami, sugerując możliwość nowej funkcji – mechaniki Dynamax.

Choć nie jest to potwierdzone, wielu fanów ma nadzieję, że mechanika Dynamax, wprowadzona w grach Sword & Shield w 2019 roku, trafi do Pokemon GO. Ta unikalna i efektowna metoda tymczasowego wzmocnienia Pokemonów przyniosłaby grze świeży i ekscytujący element, na który gracze czekali.

Jednak wśród fanów są również sceptycy. Jedna osoba przypomina innym, aby zachowali umiar w oczekiwaniach, przywołując przykład Mimikyu, który pojawił się na ilustracji lata temu, ale wciąż nie został dodany do gry. W przeszłości ilustrowane rocznice również sugerowały funkcje, które nigdy nie zostały zrealizowane, jak np. Mega Mewtwo.

Mimo tych niepewności, istnieją inne wskazówki w ilustracji wskazujące na możliwość dodania więcej treści z Galar w Pokemon GO. Dokładne przyjrzenie się ilustracji ujawnia Grookey’a i Scorbunny’ego, dwie z Pokémonów startowych z regionu Galar z gier Sword & Shield, w tle. Wielu graczy niecierpliwie oczekuje dodania tych bardzo oczekiwanych Pokemonów do gry.

Niantic, deweloper Pokemon GO, nie wydał jeszcze oficjalnych oświadczeń na temat przyszłych planów, pozostawiając fanów do spekulacji na podstawie wskazówek w ilustracji. Dodanie mechaniki Dynamax i więcej treści z Galar na pewno byłoby mile widziane przez graczy, zwłaszcza po mieszanym przyjęciu ostatnich aktualizacji, takich jak aktualizacje awatarów Rediscover GO.

Czekając z niecierpliwością na oficjalne wieści od Niantic, jasne jest, że gracze Pokemon GO są podekscytowani możliwościami, na które wskazała rocznicowa ilustracja. Czy to będą mechaniki Dynamax czy więcej treści z Galar, przyszłość gry wydaje się obiecująca, gdyż nadal ewoluuje i zaskakuje swoim oddanym fanom.

The source of the article is from the blog rugbynews.at