Szef Xboxa wyraża frustrację z powodu ekskluzywnych umów PlayStation, ale Xbox ma swoją własną historię ekskluzywności
Szef Xboxa, Phil Spencer, niedawno skrytykował Sony za ekskluzywne umowy dotyczące treści z PlayStation, co skłoniło byłego dyrektora PlayStation, Shawna Laydena, do odpowiedzi. Zamiast wyrażać swoje myśli słowami, Layden użył gifów w mediach społecznościowych, aby przekazać swoją wiadomość.
Layden także wziął udział w tweetach, które albo krytykowały komentarze Spencera, albo znajdowały humory w odpowiedzi Laydena. Ta wymiana między dwoma postaciami branżowymi wywołała dyskusje wśród graczy i profesjonalistów branży.
Niektórzy uważają, że komentarze Spencera miały na celu odniesienie się do umów dotyczących ekskluzywnych platform, ale jego konkretna odniesienie dotyczyło 10-letnich umów zawartych między Call of Duty a PlayStation. Mimo że Spencer był zdecydowany w sprawie odejścia od ekskluzywności, warto zauważyć, że Xbox także uczestniczył w bitwach o ekskluzywność.
Podczas kadencji Spencera, Rise of the Tomb Raider słynął z tego, że był utrzymywany z dala od PS4 przez cały rok. Dodatkowo, po przejęciu ZeniMax, firmy-matki Bethesdy, Xbox wycofał nadchodzące tytuły takie jak Starfield i Redfall z procesu rozwoju dla PS5. Te działania stawiają pytania o komentarze Spencera dotyczące ekskluzywnych umów Sony.
W przeszłości Matt Booty, szef Xbox Game Studios, nawet dyskutował o zamiarze „wydania Sony z rynku.” Te oświadczenia jeszcze bardziej podkreślają złożony związek między Xboxem a PlayStation pod względem ekskluzywnej treści.
Podczas gdy debata między Spencerem a Laydenem trwa, jest oczywiste, że zarówno Xbox, jak i PlayStation, uczestniczyły w ekskluzywnych umowach w różnym stopniu. W miarę postępów przemysłu gier wideo, pozostaje do zobaczenia, w jaki sposób te firmy będą balansować między konkurencyjnością a dostępnością dla graczy.